Takie spotkania odbyły się już przed ostatnimi meczami drużyny. Ale - jak dodał Kręcina - związek nie podda się terrorowi kibiców, którzy chcą zmieniać demokratycznie wybrane władze związku. Zdaniem sekretarza generalnego PZPN negatywna ocena związku w środkach masowego przekazu jest "przesadzona". Przypomniał, że żądania zmiany władz, jakie wysuwają przeciwnicy PZPN, będzie można spełnić w grudniu 2012 roku, gdy po czteroletniej kadencji odbędą się nowe wybory. Czytaj także: <a href="http://sport.interia.pl/raport/elms2010/news/sponsorzy-odwracaja-sie-od-reprezentacji-polski,1383126">Compensa nie chce być już sponsorem reprezentacji Polski</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/elms2010/news/paniczna-reakcja-sponsorow-kadry,1383148">Paniczna reakcja sponsorów kadry</a>