- Byłem bardzo rozczarowany, gdy nie znalazłem się w kadrze na mecz z San Marino, szczególnie że grałem wtedy regularnie w Premier League. Jestem jednak wystarczająco doświadczonym graczem i umiem radzić sobie z takimi sytuacjami - przekonywał zawodnik w przeddzień meczu z Polską. Zapowiedział, że o tamtym incydencie już nie pamięta i skupia się tylko i wyłącznie na starciu z kadrą Leo Beenhakkera. - Polska to wysoko notowana, silna drużyna. Będzie ciężko, ale mamy w składzie zawodników, którzy są w stanie wygrać ten mecz. Ciężko pracujemy, by tego dokonać - stwierdził Brunt. Polska zagra z Irlandią Północną w sobotę. Mecz odbędzie się na stadionie Windsor Park w Belfaście. Początek spotkania o godzinie 18:15.