Holenderski szkoleniowiec na wstępie konferencji prasowej zaznaczył, że nie będzie rozmawiał o medialnych spekulacjach na temat jego przyszłości na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Na pytanie, czy myśli o złożeniu rezygnacji bądź liczy się z dymisją, odpowiedział krótko: - Następne pytanie proszę. Beenhakker, odnosząc się do środowego spotkania, powiedział natomiast, żeby nie dziwić się, że dziś Smolarek w ogóle zagrał i to w dodatku bardzo dobrze. - Ebi z dzisiejszego meczu, a Ebi sprzed tygodnia, kiedy przyjechał na zgrupowanie do Wronek, to dwaj zupełnie inni piłkarze - podkreślił. Komentując sytuację w "polskiej" grupie eliminacyjnej powiedział, że już dawno przewidywał, że walka o awans do mundialu w RPA będzie się toczyć do ostatniego meczu. - Cały czas twierdziłem, że to bardzo wyrównana grupa i dzisiejsze wyniki tej opinii nie zmieniają - zakończył trener reprezentacji Polski i po grzecznym pożegnaniu opuścił salę konferencyjną. <a href="http://sport.interia.pl/raport/elms2010/tabela/el-ms-2010-grupa-3,439">Zobacz tabelę i wyniki meczów grupy 3 w eliminacjach do MŚ 2010 w RPA</a> ZOBACZ, JAK LEO BEENHAKKER OCENIŁ MECZ Z SAN MARINO: