- Nasz mecz stał na lepszym poziomie niż wcześniejszy Chorwacji z Austrią, a to napawa optymizmem. Dopiero po wejściu Rogera coś się ruszyło. Trzeba mieć wiarę, a z Austrią jesteśmy w stanie wygrać - dodał 62-letni szkoleniowiec. - Stało się jak się stało. Teraz należy o tym zapomnieć i skupić się na meczu z Austrią. To podstawa, by awansować - podkreślił.