Sztab szkoleniowy już na pierwszych zajęciach ostro zabrał się do pracy. Trener Stefan Majewski od samego początku kładzie nacisk na taktykę i pierwsze treningi głównie jej były poświęcone. Jak przyznał asystent Majewskiego Bartłomiej Zalewski czasu na przygotowania do spotkań z Czechami i Słowacją nie ma jednak zbyt wiele. "Dlatego chcemy jak najlepiej wykorzystać każde zajęcia. Nie było więc żadnych treningów "zapoznawczych". Skupiamy się przede wszystkim na taktyce, trener Majewski stara się jak najszybciej i najprościej przekazać swoją myśl szkoleniową, swoje założenia, które mają być realizowane w najbliższych meczach" - tłumaczył Zalewski. Nie wszyscy zawodnicy są w pełni sił. Obrońca Wisły Kraków Arkadiusz Głowacki narzeka na bóle mięśniowe - to efekt ostatniego meczu ligowego ze Śląskiem Wrocław. Głowacki we wtorek trenował indywidualnie. "Myślę, że w środę, najpóźniej w czwartek, Arek powinien trenować z resztą zespołu. Na szczęście pozostali zawodnicy są zdrowi" - poinformował drugi trener kadry. Pojawienie się 30-letniego Zalewskiego w sztabie szkoleniowym reprezentacji wzbudziło pewne zaskoczenie. Asystent Majewskiego mimo młodego wieku ma już jednak spore doświadczenie. Wcześniej pracował z reprezentacjami młodzieżowymi, ale zgrupowanie we Wronkach jest dla niego swojego rodzaju debiutem w seniorskiej kadrze. "Przyjeżdżając do Wronek nie czułem stresu czy zdenerwowania. Bardziej to był taki dreszczyk emocji czy pozytywna adrenalina. W końcu mam okazję pracować z najlepszymi polskimi piłkarzami. Wiem, że wielu trenerów chciałoby być na moim miejscu. Ja zdaję sobie sprawę, że zostałem w jakiś sposób wyróżniony i doceniony za swoją pracę. Traktuje to niezwykle poważnie i nie myślę, czy to będzie praca tymczasowa czy na dłuższy czas. Koncentruje się na dwóch najbliższych spotkaniach i to jest w tej chwili dla mnie najważniejsze" - przyznał. Dodał, że jego młody wiek nie powinien stanowić jakiegokolwiek problemu. "Metryka nie gra tu żadnej roli. Nie ważne kto ile ma lat, tylko jak się angażuje w pracę, jaką ma wiedzę, jaki ma kontrakt z zawodnikami, co chce im przekazać. Szacunek zawodników zdobywa się właśnie przez pracę. A tak naprawdę w obecnej reprezentacji jest tylko dwóch zawodników starszych ode mnie - Jurek Dudek i Wojtek Kowalewski" - podsumował. Zgrupowanie reprezentacji we Wronkach potrwa do czwartku. Dzień później rano polski zespół odleci do Pragi z poznańskiego lotniska "Ławica". Mecz z Czechami rozegrany zostanie w sobotę o godz. 20.30.