Urodzony na Śląsku 23-letni obrońca Werderu Brema ma za sobą sporo występów w juniorskiej reprezentacji Niemiec, a z młodzieżówką tego kraju w ubiegłym roku zdobył mistrzostwo Europy drużyn do lat 21. Dał się jednak namówić selekcjonerowi Franciszkowi Smudzie na występy w polskiej kadrze i w sobotę zadebiutował w spotkaniu z Ukrainą (1-1). - Wystąpił jednak na podstawie paszportu tymczasowego, a oficjalne dokumenty - paszport i dowód osoboisty - czekały na niego w Gliwicach. Skorzystaliśmy z okazji, że poniedziałkowe przedpołudnie było wolne od treningów i Sebastian pojechał je odebrać - poinformował dyrektor reprezentacji Polski Konrad Paśniewski. W poniedziałek po południu kadrowicze odbędą oficjalne zajęcia na stadionie krakowskiej Wisły. Według rzeczniczki PZPN Agnieszki Olejkowskiej, ma wziąć w nich udział Jakub Błaszczykowski, który po sobotnim meczu z Ukrainą narzekał na ból kolana. Początek meczu Polska - Australia we wtorek o godz. 20.30.