Zdaniem włoskich dziennikarzy, nie można wykluczyć, że Polsce i Ukrainie zostanie w najbliższych miesiącach postawione ultimatum. Największy włoski dziennik sportowy pisząc o nowym raporcie o stanie przygotowań w obu krajach dodaje, że następną inspekcję zapowiedziano na 18 kwietnia, a więc w rok po ogłoszeniu decyzji o przyznaniu im mistrzostw. Decyzję tę gazeta nazywa na marginesie "skandalem". Następnie - jak informuje - o przygotowaniach do Euro-2012 mówić się będzie w lipcu, po tegorocznych mistrzostwach Starego Kontynentu w Austrii i Szwajcarii. "Wtedy - twierdzi "Gazzetta dello Sport" - może zostać wystosowane ultimatum wobec Polski i Ukrainy". "Lecz Włochy i tak stoją dalej w miejscu" - konkluduje gazeta odnosząc się do tego, że nie robią one nic, aby móc liczyć na ewentualne przejęcie organizacji mistrzostw.