Polski Związek Piłki Nożnej związał się z WARBUD-em SA, który przedstawił niezwykłą wizualizację - nawiązującą do stadionu piłkarskiego. Budynek stanie w pobliżu Wilanowa i będzie kosztował 11-12 milionów euro. W części ta inwestycja zostanie sfinansowana przez UEFA (Europejską Unię Piłkarską). To naprawdę znaczący ruch federacji, rządzonej od jesieni 2008 roku przez Grzegorza Latę. Poprzedni prezes związku, Michał Listkiewicz, sprawował władzę od 1999 aż do 2008 roku. Wielokrotnie namawiany do zbudowania siedziby, wzruszał ramionami. Jakby nie pamiętał słów Kazimierza Górskiego, który o siedzibie wspomniał już pierwszemu sekretarzowi PZPR Edwardowi Gierkowi na fali sukcesu w 1974 roku, kiedy Polska została trzecią drużyną świata. Wówczas nie udało się zrealizować tego pomysłu. Tymczasem to normalna praktyka w działaniach europejskich federacji. Gustowną siedzibę ma Francuska Federacja Futbolowa (FFF), a także piękne centrum treningowe w Clairefontaine pod Paryżem. Świetną siedzibą może się pochwalić Niemiecka Federacja Piłki Nożnej (DFB) - we Frankfurcie nad Menem. Od niedawno mieści się tam również kapitalne muzeum niemieckiej piłki nożnej. Ba, wspaniałą siedzibą dysponuje nasz wschodni sąsiad - Ukraina. To rzecz jasna skutek zabiegów Hrihorija Surkisa, który pozyskał środki z UEFA. Lato również postanowił działać. PZPN w ostatnich dwudziestu latach wynajmował kolejne pomieszczenia - przy Alejach Ujazdowskich, przy ulicy Miodowej, a ostatnio w biurowcu przy Bitwy Warszawskiej. Czas na nowoczesne, efektowne miejsce kilkanaście kilometrów od centrum Warszawy. Projekt WARBUD-u przewiduje również część hotelową, z najwyższej jakości centrum odnowy biologicznej. W dalszej perspektywie PZPN myśli o dokupieniu terenu, aby zbudować centrum treningowe. Latę najłatwiej krytykować. Tym razem prezes PZPN - w moim przekonaniu - zasługuje na pochwałę. Listkiewicz domagał się pomników za awanse do finałów mistrzostw świata. Owszem - to było coś - awanse do mundialu w 2002 oraz 2006 roku. Jednak Listkiewicz nie miał żadnej wizji rozwoju futbolu w Polsce. Również w sensie materialnym. Tymczasem koniecznością jest funkcjonalna siedziba. Efektowny budynek ma powstać w ciągu najbliższych dwóch lat i czterech miesięcy. Jesienią 2013, najpóźniej zimą 2014 roku powinna się rozpocząć przeprowadzka z dotychczas wynajmowanych pomieszczeń. Lato w tym tygodniu jest na fali. Zachwala powołany Klub Kibica Reprezentacji Polski, jest podejmowany przez właściciela ITI Mariusza Waltera, a za chwilę wybiera się do Rio de Janeiro - na losowanie grup eliminacji mistrzostw świata 2014 roku. Notabene w sprawie zmian w spółce Ekstraklasa SA - czytaj odwołania Andrzeja Rusko - prezes PZPN kręci głową...