Niemcy byli blisko pierwszej od pięciu i pół roku wyjazdowej porażki. Ich trener Joachim Loew postanowił wykorzystać spotkanie na arenie finału przyszłorocznych ME do eksperymentów i dopiero rezerwowi uratowali gościom remis. Za wysuniętym napastnikiem Mario Gomezem, który w 50. występie w drużynie narodowej dostąpił zaszczytu bycia jej kapitanem, zagrali Mario Goetze i Mesut Oezil. Ten duet nie spisywał się jednak najlepiej i w 66. minucie zastąpili ich etatowi dotąd ofensywni gracze Thomas Mueller i Lukas Podolski. Pierwszy z nich w 78. minucie doprowadził do remisu 3:3. Chwilę wcześniej na listę strzelców wpisał się Simon Rolfes, który w przerwie zastąpił Samiego Khedirę. Nastroje w niemieckiej szatni były wtedy zapewne ponure, bo wicemistrzowie Starego Kontynentu przegrywali po pierwszej połowie 1:3. W debiucie 22-letni Ron-Robert Zieler był bezradny przy strzałach Andrij Jarmolenki, Jewhena Konoplianki i Serhija Nazarenki. Szczególnie strzał tego ostatniego z ponad 30 metrów mógł być ozdobą każdego meczu, natomiast Konoplianka zdobył gola po indywidualnej akcji i długim sprincie. Ukraina - Niemcy 3-3 (3-1) Bramki: dla Ukrainy - Andrij Jarmolenko (28), Jewhen Konoplianka (37), Serhij Nazarenko (45+1); dla Niemiec - Toni Kroos (39), Simon Rolfes (65), Thomas Mueller (78). Widzów: 69 720 Ukraina: Ołeksandt Rybka - Bohdan Butko, Jarosław Rakicki, Ołeksandr Kuczer, Jewhen Selin - Anatolij Tymoszczuk - Jewhen Konoplianka (90+2-Artem Fedezki), Roman Bezus (39-Serhij Nazarenko), Andrij Jarmolenko (82-Ołeksandr Alijew) - Artem Milewski (66-Mirko Devic), Andrij Szewczenko (67-Ołeksij Haj). Niemcy: Ron-Robert Zieler - Jerome Boateng, Mats Hummels, Holger Badstuber - Christian Traesch (46-Andre Schuerrle), Sami Khedira (46-Simon Rolfes), Toni Kroos (87-Lars Bender), Dennis Aogo - Mario Goetze (66-Thomas Mueller), Mesut Oezil (66-Lukas Podolski) - Mario Gomez (83-Cacau).