- W środę do ministerstwa ma trafić wstępne studium wykonalności Stadionu Narodowego, na podstawie którego minister Mirosław Drzewiecki podejmie ostateczną decyzję o jego lokalizacji. Chcielibyśmy, aby stało się to jeszcze przed Bożym Narodzeniem - poinformowała Leja podczas konferencji "Eurolog'2012" w Krakowie. Jej zdaniem, wstępne studium wykonalności odpowie na pytanie, w którym miejscu Stadion Narodowy powinien powstać ze względu na warunki geologiczne, koszty budowy i możliwość jego wykorzystania w przyszłości. Dodała, że na terenie obecnego Stadionu X-lecia wciąż trwają różne prace, w tym odwierty, które mają dostarczyć niezbędnych informacji o tym, czy nowy obiekt może powstać w niecce już istniejącego czy obok niego, na błoniach. Jednocześnie wiceminister podkreśliła, że nie ma opóźnień w przygotowaniu Polski do mistrzostw Europy w piłce nożnej. - Stan przygotowań miast do tej imprezy jest zadowalający, a powiedziałabym nawet bardzo dobry - powiedziała Leja. Wiceminister położyła też duży nacisk na znaczenie mistrzostw w sensie rozwoju gospodarczego kraju, ale i jako szansy na pozytywny wizerunek Polski w świecie: - Euro 2012 jest dużym wyzwaniem zarówno dla kraju, jak i miast organizujących spotkania piłkarskie. Od tego jak zorganizujemy te zawody, jak się do nich przygotujemy, będzie zależał wizerunek Polski w świecie, ale i rozwój naszej gospodarki. Traktujemy Euro 2012 jako lokomotywę mającą pociągnąć za sobą zarówno rozwój infrastruktury, jak i gospodarczy kraju. Według niej dzięki ME 2012 zwiększy się ilość inwestorów w naszym kraju, jak obroty firm. Wiceminister była gościem konferencji "Eurolog '2012". To dwudniowa impreza odbywająca się Krakowie w poniedziałek i wtorek z udziałem przedstawicieli świata polityki, biznesu, turystyki i mediów, która ma m.in. pomóc odpowiedzieć na pytanie "Jak wygrać Euro 2012?".