"Przed kilkoma dniami wicepremier Ukrainy Iwan Wasiunyk po raz ostatni ostrzegł władze miasta i regionu przed niedopuszczalnością dalszych opóźnień w budowie stadionu - pisze Galinfo. - Jeśli ostrzeżenie wicepremiera nie zostanie uwzględnione, to prawdopodobnie rząd wesprze radę miasta Lwowa, wyznaczając jej +nadzorcę+, który będzie skuteczniej współpracować z wykonawcą budowy i projektantem" - pisze strona internetowa. Galinfo przypomina, iż w celu usprawnienia budowy stadionu we Lwowie rząd był zmuszony do utworzenia w styczniu międzyresortowej grupy roboczej. Dwa spotkania tej grupy już odbyły się na terenie budowy lwowskiego stadionu, a trzecie jest zaplanowane na 25-26 lutego. "Być może wtedy zostanie ogłoszone rozwiązanie alternatywne" - pisze autor publikacji. "Informacje o odsunięciu rady miejskiej Lwowa od budowy stadionu są tylko spekulacjami dziennikarzy Galinfo - powiedziała PAP szefowa działu informacji i promocji departamentu Euro-2012 RML Sołomija Biłonoga. - Oficjalna informacja o ewentualnej reorganizacji w procesie budowy stadionu zostanie zgłoszona przez wicepremiera Wasiunyka podczas wizyty we Lwowie 25 lutego. We Lwowie, jednym z czterech ukraińskich miast przygotowujących się do EURO-2012, od roku trwa budowa nowego stadionu. Generalnym wykonawcą stadionu jest firma "Azovintex" z Donbasu, inwestorem lwowska rada miejska, a budowa finansowana jest ze środków państwowych, a częściowo z budżetu miasta Lwowa. Koszt ogólny szacuje się na 660 mln UAH (ok. 82 mln dolarów). Specjalna grupa robocza powołana została przez rząd w związku z kłopotami finansowymi oraz logistycznymi. Wołodymyr Pawliw