Piłkarz ten ma polskie korzenie i deklaruje ochotę gry w biało-czerwonych barwach. Na razie nie ma jeszcze polskiego paszportu, ale zamierza się ubiegać o ten dokument. Smuda po raz pierwszy obserwował Perquisa na żywo. Wcześniej w Sochaux był Jacek Zieliński. "Franz" był bardzo zadowolony z postawy Perquisa, który przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu z FC Lorient 2-0. W wypowiedzi dla "Przeglądu Sportowego" Smuda powiedział: "W obronie Perquis jest rewelacyjny. To taki sam typ piłkarza jak Manuel Arboleda. Wzruszyło mnie, że choć nie zagrał jeszcze ani jednego meczu w naszych barwach, to już chodzi na lekcję polskiego. Jest maksymalnie zdeterminowany żeby grać w naszej kadrze. Wykazał zupełnie inne podejście niż na przykład Laurent Koscielny, do niego trzeba było iść na kolanach. A Damien zaprosił do pokoju, zapewnił poczęstunek. Przedstawił żonę i dzieci". 26-letni Perquis urodził się we Francji, ale jego babcia Józefa Bierła jest Polką. Zagrał trzy razy we francuskiej młodzieżówce, lecz nie ma szans, aby przebić się do pierwszej reprezentacji tego kraju. Stąd jego deklaracja, aby grać dla Polski. FC Sochaux - FC Lorient 2-0