Wysłannik największej włoskiej gazety sportowej, obserwujący obrady komitetu wykonawczego UEFA w Bordeaux napisał w swej relacji: "Kolejne ultimatum, ale tym razem udawane, dla Polski i Ukrainy". Wnioski z posiedzenia dziennik interpretuje następująco: "Mistrzostwa powinny tam zostać rozegrane, powinny być na wschodzie, tego chce Unia Europejska". "A ponieważ - dodaje - na Ukrainie roboty są w tyle i to w takim stopniu, że UEFA traci cierpliwość, liczba stadionów może zostać zredukowana do sześciu (z ośmiu, które były na początku). Co należy tłumaczyć tak: cztery polskie, dwa ukraińskie". "Ważne, aby były w stolicach (Kijów, Warszawa), żeby rządy pomogły, by obietnice były dotrzymane" - pisze "La Gazzetta dello Sport". Następnie pyta: "A jeśli nie dadzą rady? Wtedy - podkreśla dziennik - UEFA podejmie awaryjną decyzję: Hiszpania i Anglia są gotowe, nie mówiąc już o Niemczech, które zaproponowały Berlin i Lipsk, w rodzaju pomocy zagranicznej, w razie skrajnej konieczności".