<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/polska-kamerun,2265">Zobacz zapis relacji na żywo</a> Polacy, po klęsce 0-6 z Hiszpanią, mieli się zrehabilitować w spotkaniu z Kamerunem, liżącym rany po klęsce na MŚ w RPA. Tymczasem wybrańcy Franciszka Smudy, po raz kolejny, skompromitowali się. Kamerun, dowodzony na boisku przez Samuela Eto'o przewyższał Polaków w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Napastnik Interu Mediolan robił na boisku co chciał, a widać było, że ten mecz traktuje zupełnie na luzie. W 30. minucie Eto'o błysnął snajperskim talentem, gdy w polu bramkowym, po rozegraniu rzutu rożnego, uprzedził Kamila Glika i wpakował piłkę do siatki. Po stracie gola nasi zerwali się na chwilę do lepszej gry. Rafał Murawski huknął z dystansu, ale trafił w poprzeczkę. Za moment Jakub Błaszczykowski wyłożył piłkę Robertowi Lewandowskiemu. Strzał napastnika Borussii Dortmund został jednak lekko zablokowany i zamiast gola mieliśmy tylko rzut rożny. W drugiej połowie mało widocznego Pawła Brożka zastąpił Maciej Rybus, ale legionista był jeszcze mniej widoczny niż wiślak. A w 53. minucie futbol najwyższej próby po raz kolejny zaprezentował Eto'o. Tym razem kameruński napastnik strzelił z 17 metrów i Przemysław Tytoń mógł zająć się wyjmowaniem piłki z siatki. Po tym golu nasi zupełnie oklapli. Wprawdzie Błaszczykowski i Obraniak starali się poderwać nasz zespół do energiczniejszej gry, ale nic z tego nie wychodziło. W 82. minucie wydawało się, że nasi przełamią w końcu fatalną passę (trzy mecze bez gola), ale Lewandowski nie potrafił wykorzystać sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jak należy strzelać pokazał mu chwilę później Vincent Aboubakar, który "nawinął" w polu karnym beznadziejnego Glika i ustalił wynik spotkania. Smuda prowadzi naszą kadrę już 10 miesięcy, a z meczu na mecz gra ona coraz gorzej. Polacy nie zdobyli już gola od 387 minut. Polska - Kamerun 0-3 (0-1) Bramka: 0-1 Samuel Eto (30), 0-2 Samuel Eto (52), 0-3 Vincent Aboubakar (85). Polska: Łukasz Fabiański (46. Przemysław Tytoń) - Grzegorz Wojtkowiak (38. Marcin Kowalczyk), Michał Żewłakow, Kamil Glik, Maciej Sadlok - Jakub Błaszczykowski, Dariusz Dudka (72. Adam Matuszczyk), Rafał Murawski (57. Adrian Mierzejewski), Ludovic Obraniak (78. Sławomir Peszko) - Robert Lewandowski, Paweł Brożek (46. Maciej Rybus). Kamerun: Guy Assembe Ndy - Benoit Ekotto Assou, Sebastien Bassong, Nicolas Nkoulu (65. Stephane Mbia), Augustin Binya - Aurelien Chedjou (76. Joel Matip), Jean II Makoun (70. Gorges Mandjeck), Henri Bedimo (82. Geatan Bong) - Marcel Ndjeng, Eric Choupo-Moting (59. Henri Ntsama Bienvenu), Samuel Eto'o (80. Vincent Aboubokar). Sędzia: Tony Asumaa (Finlandia). Żółte kartki: Ludovic Obraniak (Polska), Henri Ntsama Bienvenu (Kamerun). Widzów: 17 000.