Polacy trenowali w miejscowości Bray pod Dublinem, na obiekcie miejscowego klubu Wanderers. Po lekkiej rozgrzewce, sztab szkoleniowy zarządził dla zawodników gierkę na małej przestrzeni. W zajęciach wzięli udział wszyscy zawodnicy oprócz Mariusza Lewandowskiego, który ma wkrótce dojechać na zgrupowanie. - Jestem szczęśliwy, że znów mogę się spotkać z tymi chłopakami. Prawie wszyscy są zdrowi, choć niektórzy narzekają na lekkie urazy. To jednak normalne, kiedy rozgrywa się tak dużą liczbę meczów - stwierdził selekcjoner kadry, Leo Beenhakker. - Nasz sztab medyczny będzie miał sporo pracy, ale jestem pewny, że na środę wszyscy zawodnicy będą gotowi do gry - dodał.