Najlepszy polski piłkarz jest członkiem SKWK już od ponad dwóch lat. Ale nie tylko on. Aktywnymi członkami Stowarzyszenia są też inni piłkarze, grający wciąż w "Białej Gwieździe" - Konrad Gołoś i Patryk Małecki. - Uczestnictwo Kuby, Konrada i Patryka w SKWK nie polega tylko na tym, że każdy z nich płaci coroczne składki członkowskie. Chłopaki pomagają też w organizowaniu akcji niesienia pomocy domom dziecka. zbieraniu środków na operacje - opowiada nam Marcin Kempisty z SKWK. - Kuba wywalczył sobie bardzo mocną pozycję w Niemczech. Szanują go trenerzy, kibice, komentatorzy Bundesligi. Mógłby się odciąć od nas, bo kręci się w trochę innej bajce, a jednak ciągle z nami jest! Konrad Gołoś do niedawna toczył ciężki, nierówny bój z chorobą. Jemu również nie trzeba tłumaczyć, co to jest ból i cierpienie. "Goły" również pomaga w charytatywnych akcjach SKWK, jak tylko może. Aktywny jest również najmłodszy z całej trójki - Patryk Małecki. - Konrad grał w Zabrzu, a Patryk w Sosnowcu, jednak kibice obu drużyn musieli uszanować to, że oni czują się wiślakami - przypomina Kempisty. Gdy Kuba żegnał się z Wisłą dwa lata temu, na plecach miał wypisane "Jeszcze tu wrócę". Mentalnie nie musi, bo nigdy nie odszedł.