Były skrzydłowy Wisły Kraków wreszcie może liczyć na trochę odpoczynku i jak sam mówi, chce go maksymalnie wykorzystać przebywając w czasie Świąt Bożego Narodzenia z najbliższymi w swojej rodzinnej miejscowości. - Święta spędzam w rodzinnym domu w Truskolasach - powiedział Błaszczykowski. - Każdy na święta wraca do domu, po to, by pocieszyć się swoją rodziną, powspominać, podzielić się sukcesami. Myślę, że to taka typowa polska tradycja i tak też jest u mnie.