Premier League, Primera Division, Serie A - w trzech najlepszych ligach świata polski ślad kończy się na rezerwowych bramkarzach (Dudek, Kuszczak i Fabiański). Jedyny gracz z pola Ebi Smolarek został właśnie wyrzucony z 12. zespołu ligi hiszpańskiej. Ironicznie brzmią dziś prognozy Mirosława Trzeciaka sprzed dwóch lat, że najlepszy strzelec reprezentacji (19 goli) jest jedynym polskim piłkarzem, który może dać sobie radę w lidze stawiającej tak wysokie techniczne wymagania. Już po roku Racing chciał się pozbyć Smolarka, po dwóch rozwiązał z nim kontrakt machając ręką na 4,8 mln euro zapłacone Borussii. W piłce klubowej - jeszcze gorzej. Mistrz kraju, który miał skorzystać z łatwiejszej drogi do Champions League, przegrał eliminacje zanim je na poważnie zaczął. Klęska z Wisły z Estończykami z Levadii zamknęła okres 13 feralnych lat, w których kluby ekstraklasy nie zdołały uchylić bram Ligi Mistrzów. Inauguracja Ligi Europejskiej też nie stała się ukojeniem: Legia i Polonia już odpadły, do IV rundy eliminacyjnej przebił się tylko Lech Poznań. Zobacz jak trenowali wybrańcy Leo przed meczem z Grecją Na tym tle osiągnięcia reprezentacji wyglądają niemal imponująco. To właśnie drużyna narodowa stała się ostatnim przyczółkiem łączącym nasz futbol z cywilizowanym. Awansowała do trzech z czterech wielkich turniejów (MŚ 2002, 2006 i Euro 2008), a jest szansa, by tę zaskakującą passę wydłużyć do pięciu. Eliminacje mistrzostw świata w RPA wciąż nie zostały przegrane, a na Euro 2012 Polska będzie gospodarzem. Dziś kadra gra towarzyski mecz z Grecją w Bydgoszczy, ostatni sprawdzian przed walką o punkty mundialu w RPA z Irlandią Płn i Słowenią. Zadebiutuje Ludovic Obraniak, który nie mówi po polsku, ale miał polskiego dziadka. 24-letniemu pomocnikowi Lille (jako jeden z nielicznych w tej drużynie nie ma kłopotów w klubie) zostało mało czasu na adaptację, ale pierwszą rzeczą, którą obiecuje fanom i sobie, to bilet do Południowej Afryki. Dla Leo Beenhakkera praca w Polsce jest doświadczeniem trudnym. Holender wraca dziś do Bydgoszczy, gdzie jego drużyna zagrała swój najgorszy mecz. Na inaugurację eliminacji Euro 2008 poległa z Finami 1:3, później jednak wskoczyła na falę wznoszącą, a starcia z Portugalią, czy Czechami już w tych eliminacjach długo będą symbolem wysokich lotów drużyny narodowej. Ostatnie mistrzostwa Europy dowiodły jednak, jeszcze raz że do rywalizacji o wyższe cele polski piłkarz jest niezdolny. Stało się już tradycją, że niepowodzenia zawodowe w klubach nasi gracze starają się sobie zrekompensować w kadrze. Na turniej finałowy to za mało, ale ostatnio sprawdzało się chociaż w eliminacjach. Strach pomyśleć, co byłoby, gdyby teraz się nie udało. PZPN z ulgą zwolni Beenhakkera, Lato, Engel i Piechniczek z radością wytrąbią szampana z tej okazji, zatrudniając potem jakiegoś polskiego fachmana klasy światowej. I do 2012 roku naszej piłki ze światem nie będzie łączyło już absolutnie nic. <a href="http://dariuszwolowski.blog.interia.pl/?id=1759480">DYSKUTUJ Z DARKIEM WOŁOWSKIM NA JEGO BLOGU</a> CZYTAJ TAKŻE: <a href="http://sport.interia.pl/raport/elms2010/news/kuba-ebi-znow-w-borussi-mamy-ciasno,1351623">Kuba: Ebi znów w Borussi? Mamy ciasno</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/elms2010/news/saganowski-boruca-skreslac-nie-wolno,1351613">Saganowski: Boruca skreślać nie wolno</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport/elms2010/news/obraniak-w-stresogennej-sytuacji,1351574">"Obraniak w stresogennej sytuacji"</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/reprezentacja/news/beenhakker-nie-wykopalem-boruca,1351071,377">Beenhakker: Nie wykopałem Boruca</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/reprezentacja/news/polacy-wzruszyli-obraniaka,1350998,377">Polacy wzruszyli Obraniaka</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/reprezentacja/news/blaszczykowski-awans-wciaz-mamy-szanse,1350988,377">Błaszczykowski mocno wierzy w awans Polaków</a>