- Na szczęście nie jest tak źle. Z badań wyniknęło, że jest to tylko naciągnięcie mięśnia pod kolanem, a nie poważny uraz. Łukasz rwie się do treningów, ale myślę, że jutro jeszcze damy mu odpocząć, bo przecież trudno oczekiwać, że nawet tak mały uraz zagoi się po dwunastu godzinach - powiedział w rozmowie z ASInfo trener bramkarzy Andrzej Dawidziuk. Pozostali zawodnicy na jednej z połów boiska rozegrali gierkę, w której dobrą dyspozycją wyróżnił się Dawid Janczyk, strzelając gola po fanatycznym lobie. Szybko zapadająca w Kapsztadzie noc sprawiła, że obiekt Ajaksu spowił się w ciemnościach. Na szczęście gospodarze obiektu zdążyli przenieść oświetlenie na płytę, na której ćwiczyli Polacy. Na środę Leo Beenhakker zaplanował jeden trening, który rozpocznie się o godzinie 11:30.