26-letni pomocnik dowiedział się o decyzji szkoleniowca kilka dni temu. Skreślenia z listy na zgrupowanie zupełnie się nie spodziewał. "Mam bardzo mało czasu na znalezienie sobie nowego klubu. Wychodzi na to, że będę grał, ale już raczej nie w Portugalii" - przyznaje "Kaz". Reprezentant Polski miał ostatnio propozycję z PAOK Saloniki, jednak nie chce się jeszcze przenosić do słabszej ligi greckiej. Woli spróbować wyspiarskiego futbolu. "Mój agent prowadzi obecnie negocjacje z dwoma klubami Championship. W grę wchodzi tylko wypożyczenie" - zdradza Kaźmierczak.