Boruc w meczu z Czechami, jak i podczas Euro 2008 był podporą Orłów Leo. W Bratysławie jednak zawiódł. - W tym meczu najbardziej sprawiedliwy byłby remis. Nawet przed meczem myślałem, że padnie tu remis. Czy drugi gol to konsekwencja szoku, w jakim znaleźliśmy się po stracie pierwszego? Chyba tak - potwierdził Boruc. Michał Białoński, Bratysława