- Nazwy firm ogłosimy później. Być może będą to ukraińskie, tureckie lub macedońskie i chorwackie spółki - powiedział Kołesnikow. Wicepremier wytłumaczył, że rząd Ukrainy miał wątpliwości, czy "Azovintex" zdąży na czas z budową stadionu. Według niego, rząd miał pretensje do generalnego wykonawcy za niedotrzymanie harmonogramu prac. Kołesnikow poinformował, że "Azovintex" został również odsunięty od budowy pasa startowego na lwowskim lotnisku. Nowym wykonawcą została inna spółka z Donbasu "Altkom". We wtorek Kołesnikow po raz drugi od momentu objęcia stanowiska wicepremiera wizytował Lwów w celu sprawdzenia przygotowań miasta do Euro 2012.