Bento poinformował, że występ przed polską publicznością jego zawodnicy potraktują bardzo poważnie. Podkreślił, że będzie to jedyny mecz towarzyski przed rozpoczęciem bezpośrednich przygotowań do ME i jego drużyna na pewno Polaków, którzy szczególnie przed własną publicznością będą groźni, nie zlekceważy. "Cieszymy się, że to właśnie my będziemy mogli zagrać z Polakami na inaugurację stadionu w Warszawie, szczególnie, że będzie on areną półfinału Euro. Wierzę, że dotrzemy do tej fazy turnieju. Mamy trudną grupę, lecz każdy z naszych rywali jest do ogrania. Nie zdziwię się, jeśli wyjdziemy z grupy B z pierwszego miejsca" - powiedział Bento. Portugalczycy, którzy przed Euro przyjadą do Polski 4 czerwca, są też zadowoleni z wyboru opalenickiego hotelu Remes Sport& Spa na bazę treningową podczas mistrzostw Europy. "Będziemy mieć tam do dyspozycji dobrej jakości hotel oraz sześć boisk treningowych. Tak kompleksowe ośrodki sportowe należą do rzadkości. W Opalenicy będziemy dysponować też doskonałym boiskiem do treningów otwartych dla publiczności, co jest wymagane przez UEFA" - poinformował dyrektor sportowy portugalskiej kadry Carlos Godinho. Przedstawiciele portugalskiej federacji zwrócili też uwagę na przychylność władz regionu. "Nasza współpraca z władzami Opalenicy układa się bardzo dobrze. Lokalni samorządowcy udostępnili już jeden ze swoich budynków na centrum prasowe. Z kolei kierownictwo poznańskiego lotniska Ławica zobowiązało się do zapewnienia nam szybkich odpraw podczas naszych lotów na Ukrainę" - dodał Godinho. Portugalia rozpocznie udział w Euro-2012 9 czerwca od meczu z Niemcami we Lwowie. Cztery dni później w tym samym mieście zmierzy się z Danią. Ostatnie spotkanie w grupie B zagra z Holandią 17 czerwca w Charkowie.