Kłopoty Jelenia z kolanem rozpoczęły się pod koniec września - piłkarz zdołał jeszcze zagrać w drugiej połowie meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt, ale później musiał pauzować. Lekarze we Francji podjęli się leczenia zachowawczego, ale nie dało ono pożądanych efektów. Dziś rano w Poznaniu piłkarz przeszedł więc konieczny zabieg. - Usunęliśmy tkanki zapalne z okolicy więzadła właściwego rzepki - mówi dr Jaroszewski, były lekarz reprezentacji Polski, który przeprowadził zabieg. Tkanki zapalne były następstwem krwiaka i to one powodowały ból u Jelenia podczas ruchu. - Irek powiedział we Francji, że będzie teraz pauzował dwa lub trzy miesiące, ale moim zdaniem przerwa powinna potrwać tylko sześć tygodni - twierdzi Jaroszewski. Do piątku piłkarz będzie przebywał w szpitalu, później czekają go dwa tygodnie rehabilitacji pod okiem Rafała Hejny z Rehasportu, który opiekował się napastnikiem Auxerre latem tego roku, gdy Jeleń dochodził do zdrowia po poprzednim zabiegu.