Pareiko ma nadzieję, że jego drużyna wykorzysta słabe punkty w ekipie Giovanniego Trapattoniego. Pierwsze spotkanie odbędzie się w piątek w Tallinnie, a rewanż we wtorek w Dublinie. "Grałem ostatnio przeciwko kilku Irlandzkim zawodnikom więc już na ich temat coś wiem" - powiedział Pareiko, który rywalizował z Irlandczykami Stephenem Kelly'm i Damienem Duffem w meczach Ligi Europejskiej, w których jego Wisła Kraków grała z Fulham. "Te dwa spotkania są wyjątkowe. Umiejętności są ważne, ale charakter oraz szczęście również odegrają wielką rolę". Drużyna Tarmo Ruutliego sprawiła niespodziankę kończąc rywalizację w grupie C przed finalistą mundialu Serbią, którą pokonała w Belgradzie 3-1. "Serbia naprawdę nieźle radziła sobie na mundialu w 2010 roku, na którym pokonała Niemcy. Irlandia nie awansowała na ostatnie mistrzostwa świata i Europy. Teraz udało im się jednak zająć drugie miejsce w bardzo ciężkiej grupie" - stwierdził Pareiko na stronie uefa.com. W piątek w Tallinnie nie są spodziewane opady śniegu, a Pareiko ma nadzieję, że jego zespół zapomni o euforii po osiągnięciach w grupie C, ponieważ sukces może wywierać presję. "To mogłoby mieć negatywny wpływ" - ocenił. "Im bardziej normalnie będziemy się przygotowywać, tym lepiej. To jest nasz sekret do sukcesu, aby być spokojnym przed meczami i pokazać co potrafimy na boisku".