W rozmowie z włoską gazetą Platini zwrócił uwagę na znaczenie stadionów i ich "gościnności". "Tam, gdzie obiekty są nowe i gościnne, jak w Niemczech, kibice powrócili na nie". Następnie dodał: "Źle się stało, że Włochy nie otrzymały Euro 2012". Zapytany jak to wtedy było, odparł: "Wielu wyrażało wolę, by iść na Wschód. Ja głosowałem za Włochami, a zatem przegrałem". Mówiąc o stanie przygotowań w Polsce i na Ukrainie, szef UEFA ocenił: "Sytuacja jest wystarczająco dobra. To, co musieli zrobić, zrobili. Było trudno, jednak stadiony, lotniska i drogi są. Może kawałek drogi nie zostanie ukończony, ale stadiony są piękne. Sądzę, że to będzie piękne Euro dla ludzi. Mamy pierwszą trójkę z mundialu, a zatem spektakl jest zagwarantowany". Zdaniem Platiniego faworytami tegorocznych mistrzostw są Hiszpania i Niemcy. Według niego trudno będzie pokonać również Włochy. Oceniając stan obiektów we Włoszech oświadczył: "Na starych stadionach kibice nie czują się bezpiecznie ani wygodnie. Włochy to wielki kraj, nie potrzebuje mistrzostw Europy ani świata, by odnowić stadiony. Wystarczy wola polityczna".