"Logiczny koniec 'Niebieskich'" - to tytuł z największej francuskiej gazety sportowej "L'Equipe", która podkreśla, że mecz nie mógł zakończyć się inaczej przy tak defensywnym ustawieniu drużyny francuskiej. "Przez jedną akcję Hiszpanów zawalił się cały plan Laurenta Blanca" - analizuje "L'Equipe", zwracając uwagę na fakt, że przed meczem selekcjoner reprezentacji Francji na seansach wideo ostrzegał swoich zawodników przed groźnymi akcjami lewym skrzydłem Jordiego Alby i Andresa Iniesty. Właśnie tą stroną boiska Hiszpanie przeprowadzili atak zakończony w 19. minucie bramką Xabiego Alonso. Dziennik "Le Monde" w artykule "'Niebiescy' opuszczają Euro z opuszczoną głową" wskazuje na to, że "w przypadku zwycięstwa byłby wielki krzyk o geniuszu, a po porażce można tylko żałować, że Laurent Blanc ustawił drużynę tak defensywnie". Francuskie gazety piszą też o incydencie po meczu w strefie mieszanej stadionu w Doniecku, gdzie jednego z dziennikarzy zwymyślał w sposób wulgarny Samir Nasri. Najpierw nie chciał rozmawiać z przedstawicielami mediów, rzucając, że prasa i tak "pisze tylko g...", ale na uwagę jednego z nich, że w takim razie nie interesuje go opinia piłkarza, Nasri wrócił i nazwał go "skurw...". "Teraz możesz powiedzieć, że jestem źle wychowany" - dodał.