- Wszystko wskazuje na to, że w Austrii zmierzymy się z Łotwą i Słowacją. O ile drugi przeciwnik był już wcześniej znany, o tyle czekamy jeszcze na potwierdzenie z łotewskiej federacji. Ale wszystko wskazuje, że ten zespół, w składzie m.in. z Artjomem Rudniewem, będzie naszym rywalem. Oba mecze odbędą się w Klagenfurcie - powiedział dyrektor reprezentacji Polski Konrad Paśniewski. Organizatorem spotkań, których rozegranie potwierdziła też strona austriacka, jest polska federacja. PZPN opłaci Łotyszom i Słowakom trzydniowy pobyt plus treningi. Zgrupowanie w drugiej połowie maja w austriackiej miejscowości Lienz w Tyrolu potrwa 13 dni. Spotkania towarzyskie "Biało-czerwonych" rozegrane zostaną 22 maja (z Łotwą) i 26 maja (ze Słowacją). - Plan jest taki, że po śniadaniu wyjedziemy w około 1,5-godzinną podróż autokarem z Lienz, obiad zjemy już w Klagenfurcie, gdzie zawodnicy w hotelu będą mieć czas i na odpoczynek i na odprawę - dodał Paśniewski. Przed Euro 2012 podopieczni trenera Franciszka Smudy zagrają jeszcze dwukrotnie: 29 lutego na Stadionie Narodowym w Warszawie z Portugalią, a 2 czerwca na stadionie Legii z zespołem europejskim, ale znacznie niżej notowanym. - Praktycznie w przeddzień ME spotkamy się z Liechtensteinem lub Maltą. Z jednej strony nie chcemy angażować wszystkich sił, bo za kilka dni czeka nas inauguracja Euro, a z drugiej strony to będzie prezent dla kibiców - zaznaczył dyrektor kadry. Wyjazd z Polski przed ważnym turniejem to już tradycja przygotowań "Biało-czerwonych". Zagraniczne bazy treningowe wybierali również byli selekcjonerzy kadry: Jerzy Engel przed mundialem w 2002 roku, Paweł Janas przed mistrzostwami świata w 2006 roku i Holender Leo Beenhakker przed Euro-2008. W trakcie mistrzostw Europy polscy piłkarze zamieszkają w hotelu Hyatt w Warszawie. Trenować będą na obiekcie stołecznej Polonii. Polacy zagrają w grupie A - 8 czerwca z Grecją, 12 czerwca z Rosją i cztery dni później z Czechami. Dwa pierwsze spotkania odbędą się w Warszawie, a ostatnie we Wrocławiu.