Podopieczni Jurgena Kloppa przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli już w minioną środę. W drużynie wciąż jednak brakuje zawodników, którzy wystąpili w turnieju Euro 2012. - Dostaliśmy trochę więcej wolnego czasu na regenerację, w klubie mamy się stawić w przyszły wtorek, 17 lipca - mówi Kuba Błaszczykowski. W prasie tymczasem nie milkną spekulacje na temat tego, czy kapitan reprezentacji zdecyduje się na przedłużenie kontraktu z mistrzem Niemiec. Dziś pojawiły się pogłoski, że strony doszły już do porozumienia i parafowały dokument. - Nie jest prawdą, że podpisałem jakąkolwiek nową umowę. Naprawdę staram się nie zaprzątać głowy takimi sprawami - ucina Kuba. - Mój obecny kontrakt jest aktualny jeszcze przez rok i cały czas pozostaję zawodnikiem Borussii. Na tym się koncentruję. Za nami bardzo dobry sezon, za horyzontem kolejne wielkie wyzwania w rundzie jesiennej. Nie czuję presji, byśmy kwestię nowej umowy musieli zamknąć już teraz. Przed polsko-ukraińskimi mistrzostwami sporo mówiło się o znanych klubach z Włoch i Anglii, które chętnie widziałyby Kubę w swoim składzie. Jak się okazuje, po turnieju zainteresowanie jego osobą wcale nie osłabło. - Trudno, żeby było inaczej, skoro Kuba był jednym z najlepszych piłkarzy fazy grupowej, zaliczył asystę i strzelił bardzo efektowną bramkę - stwierdził Brzęczek. Jednocześnie potwierdza prasowe doniesienia tym, że w ostatnich tygodniach pojawiły się zapytania ze strony m.in. Lazio Rzym, Liverpool FC i dwóch klubów rosyjskich. Dodatkowo tuż przed mistrzostwami o Kubę mocno dopytywać zaczął Inter Mediolan. - Przedstawicieli tych klubów za każdym razem jednak odsyłamy do działaczy z Dortmundu - podkreśla Brzęczek. - Kuba ma ważny kontrakt z Borussią i czuje się w tym klubie naprawdę dobrze, dlatego absolutnie nie zamierzamy czynić żadnych gwałtownych kroków. Wszelkie ważne rozmowy w kwestii jego przyszłości zawsze w pierwszej kolejności prowadzimy z Borussią. Wiele więc wskazuje na to, że Kuba wypełni obowiązujący go kontrakt z dortmundczykami. Umowa kończy się 30 czerwca 2013 roku.