32-letni Francuz pojawi się na stadionie w stolicy Ukrainy, jeśli nie będzie medycznych przeciwwskazań. Lekarze są zadowoleni z przebiegu operacji i ze stanu zdrowia Francuza.- Zaprosiłem Erica na ten mecz. Rozmawiałem z nim wiele razy przez telefon zanim ekipa francuska przyjechała na Ukrainę. Umówiliśmy się, że do nas dołączy, jeśli lekarze mu pozwolą - powiedział prezes FFF Noel Le Graet.W ubiegłym roku u Abidala zdiagnozowano raka wątroby. Francuz przeszedł operację wycięcia nowotworu w marcu 2011 roku, a pod koniec właśnie zakończonego sezonu zaliczył jeszcze kilka występów w barwach Barcelony.Z czasem jednak okazało się - zgodnie z przypuszczeniami lekarzy - że piłkarz potrzebuje przeszczepu uszkodzonego narządu. Operacja, która odbyła się w kwietniu bieżącego roku, wykluczyła go z udziału w Euro 2012.Abidal reprezentował swój kraj 61 razy. Zanim postawiono diagnozę, w kraju uważano, że może być pewny miejsca w podstawowym składzie "trójkolorowych".- Jego stan zdrowia poprawia się, i to znacznie. Gdy tylko poczuł się trochę lepiej, interesowała go już tylko podróż na Ukrainę - zdradził Le Graet.W pierwszym meczu na Euro 2012 Francuzi zremisowali z Anglią 1-1. Przed spotkaniem ze Szwecją "trójkolorowych" czeka jeszcze rywalizacja z liderem grupy i współgospodarzem turnieju - Ukrainą, 15 czerwca w Doniecku. <a href="http://info.poczta.interia.pl/poczta_pilkarska">Załóż futbolowe konto e-mail i bądź na bieżąco z każdym piłkarskim newsem!</a>